Kilka dni temu Centrum Informacji Anarchistycznej poinformowało o tym, że limit czasu pracy nie powinien dotyczyć wszystkich kierowców.
Pani Akai pisze:
Kierowcy nie pracujący na umowie o pracy nie powinni podlegać takim samym ograniczeniom tygodniowego czasu pracy, jak zatrudnieni na stałe – uznali 31 marca ministrowie transportu krajów UE obradujący w Brukseli.
W Polsce także dyskutowano o czasie pracy kierowców. Na wtorkowym posiedzeniu Sejmu znowelizowano Ustawę o czasie pracy kierowców.
Sejm dostosował przepisy ustawy dotyczące limitowania pracy kierowcy w związku z jej wykonywaniem w porze nocnej do dyrektywy 2002/15/WE w sprawie organizacji czasu pracy osób wykonujących czynności transportu drogowego w trasie. Sejm wprowadził zmianę polegającą na tym, że kierowca nie będzie mógł pracować ponad 10 godzin na dobę, jeżeli jego praca, bez względu na czas jej trwania, jest wykonywana w porze nocnej. Obecnie kierowca w porze nocnej musi pracować co najmniej przez cztery godziny, aby jego czas pracy był ograniczony do 10 godzin na dobę.
Jednak wykreślono z ustawy prawo kierowcy do co najmniej 35 godzin nieprzerwanego odpoczynku w jednym tygodniu, a w szczególnych przypadkach nie mniej niż 24 godziny.
sobota, 4 kwietnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz